Obiecany na fb, długo wyczekiwany poooościiik!! Ostatni wpis - 1,5 miesiąca temu:/ Na fanpage'u - prawie miesiąc:/// Jak to mówią nieszczęścia chodzą parami, dlatego właśnie z powodu niefortunnego zbiegu kilku nieprzyjemności zmuszona byłam do blogowego urlopu za co serdecznie was przepraszam. Zawsze uważałam, że konsekwencja m.in. w dodawaniu postów to jedna z najważniejszych rzeczy w blogowaniu. Na szczęście największy kryzys zażegnany i powoli postaram się powrócić do sieci choć nie obiecuję, że  posty będę dodawać tak często jak wcześniej (zakładka "Strój dnia" też ponownie ruszy!). Tyle wam mogłam pokazać przez ten stracony miesiąc :( Jeśli chodzi o wydarzenia bardzo dużo się nie działo, styczeń upłynął oczywiście głównie pod hasłem sesji. Kilka ciekawych wydarzeń jednak przede mną więc myślę, że będzie o czym pisać, a chociażby o dzisiejszych warsztatach Blog in style ;) 
Co sądzicie o pierwszym poście po przerwie? :) Kożuch z Marks&Spencer to jedno z moich ulubionych okryć tej zimy. Był faworytem do momentu zakupu kolejnego płaszcza, którego jeszcze nie widzieliście...:) Kolorystycznie ostrożnie, kolory nadejdą wraz z kolejnym wpisem. 









 zdjęcia: Kasia Karina Bogdanowicz

płaszcz - Marks&Spencer
kurtka - Mango
t-shirt - ZARA
torba - Mango
spodnie - River Island
naszyjnik - H&M
zegarek - Parfois